Królewskie skandale : szokująco prawdziwe opowieści o najnikczemniejszych, najdziwaczniejszych i najbardziej rozwiązłych królach, królowych, carach i cesarzach Tyt. oryg.: "Treasury of royal scandals, 2001 ".
Annie Ernaux to bez wątpienia jedna z najważniejszych współczesnych pisarek francuskich. "Czy byłabym szczęśliwsza, mając inne życie?" - zdaje się stale pytać Ernaux, prowadząc nas przez kolejne dekady swej biografii, które w mistrzowskim laboratorium jej prozy stają się zarazem biografią całego pokolenia. Od czasów niedostatku po lata kapitalistycznego przesytu. Od powojennej młodości, kiedy rytm życia w małym normandzkim miasteczku wyznaczały święta religijne, po dorosłość, kiedy z religijną gorliwością czytało się Simone de Beauvoir. Od wstydu wychowania w robotniczej rodzinie po wstydliwe przyjemności klasy średniej. A wszystko to na tle wielkiej historii, której motywem przewodnim było wyzwolenie - polityczne, wyzwolenie seksualne, wyzwolenie z klasowych ograniczeń. Choć Ernaux boleśnie odsłania własne Korzenie, udaje się jej zachować dystans, a dzięki brawurowej formie literackiej oddaje czytelnikom dzieło wybitne i kompletne.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Annie Ernaux ; przełożyli Krzysztof Jarosz i Magdalena Budzińska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Warszawa, wiosna 1938 roku. Osiemnastoletnia Zuzanna wierzy, że jej życie będzie usłane różami. Pewnego wieczoru zachwyca ją wygrywana na skrzypcach melodia, a kilka dni później poznaje zdolnego muzyka i traci dla niego głowę. Rodzi się pierwsza miłość, pojawiają marzenia i plany, a potem przychodzi wojna. Znaczy kolejne miesiące pasmem strat, cierpienia i bólu. Zuzanna zaczyna pracę na Poczcie Głównej i włącza się w podziemną walkę z okupantem. Zostaje przydzielona do komórki "P" zajmującej się przechwytywaniem anonimowych donosów pisanych przez Polaków do "Szanownego Pana Gestapo". Jeden z listów rozdziera jej serce. Okazuje się, że działalność konspiracyjna to niebezpieczna gra, w której stawką jest nie tylko życie, ale i miłość. Listy do Gestapo to poruszająca do głębi spowiedź kobiety, która stanęła przed dramatycznymi wyborami. Opowieść o życiu brutalnie zmienionym przez wojnę. O ranach, które nigdy się nie goją, winach, które domagają się odkupienia, i przebaczeniu, które być może nie nadejdzie.
UWAGI:
Bibliografia, netografia na [335] stronie. Oznaczenia odpowiedzialności: Maria Paszyńska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 055607 od dnia 2024-04-22 Wypożyczona, do dnia 2024-05-22
Najnowsza powieść autorki Domu nad rozlewiskiem to ciepła, opowiedziana z humorem i charakterystyczną dla autorki swadą historia o stopniowym przywracaniu poczucia sensu i zaufania do świata, o poszukiwaniu radości w codzienności, o powrocie do patrzenia w przyszłość po stracie, o życiu w pojedynkę.
Stefan od kilku lat jest na emeryturze. Zaradny, lubiący pracę w warsztacie, cały czas otwarty na zmieniający się świat. Planowali z żoną wspólną jesień życia, razem chcieli cieszyć się domem na obrzeżach miasta, uprawą ogrodu, wnukami. Nie było im to jednak dane. Po utracie żony Stefan stara się żyć dalej dla niej dalej, ale nie jest to łatwe. Czuje się osamotniony, wyizolowany, odsuwa się od rodziny i przyjaciół. Wycofuje się z życia towarzyskiego. Przypadek sprawia, że zaczyna z żoną "rozmawiać, pisząc do niej listy. Nie spodziewa się jak bardzo pisanie do Marii i obecność sąsiadów z tej samej ulicy będą dla niego ważne. Jak wiele jeszcze ma do zrobienia na emeryturze, a spełnienie życiowego marzenia jeszcze przed nim.
Szumi mi w głowie Marysiu, ale chyba coś zrozumiałem. Widzisz, Mam plany, a to znaczy, że będę żył. I postaram się żyć mądrzej, wydajniej. Z troską o siebie.
Szansa, by być szczęśliwym, jest tutaj, wszędzie, wystarczy nią oddychać jak morskim powietrzem i dzięki niej uczynić życie piękniejszym.
1968. Jean ma sześć lat, gdy z dnia na dzień trafia pod opiekę babci. Na całe lato. Na zawsze. Chłopiec zupełnie tego nie przewidział. Babcia tym bardziej.
Babcia Lucette nie należy do osób łatwych, ale ma dobre serce. Jean, któremu buzia się nie zamyka, jest jak powiew świeżości w codzienności starszej pani, która żyła sobie spokojnie, wypełniając czas wizytami na cmentarzu i robieniem na drutach. Każde z nich jest na innym etapie życia - ona widziała już wszystko, jego wszystko dziwi.
Jean i Lucette będą się nawzajem oswajać, czekając na powrót matki chłopca. Razem, w społeczeństwie przeżywającym głębokie przemiany i stawiając czoła nowym przeciwnościom, odkryją, że proste przyjemności są solą życia.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Aurélie Valognes ; z języka francuskiego przełożyła Agnieszka Rasińska-Bóbr.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 019854 od dnia 2024-05-10 Wypożyczona, do dnia 2024-06-10
Nasza książka jest subiektywna i stronnicza. A w dodatku - momentami - złośliwa. Jej lektura będzie dla jednych czystą rozrywką, u innych podniesie poziom intelektualnej adrenaliny. I o to chodzi! Tym, którzy się z nami nie zgadzają (a oby ich było jak najwięcej), kłaniamy się nisko. Doradzamy również, aby napisali własną "encyklopedię obciachu", w której odpłacą nam pięknym za nadobne i umieszczą nas w którymś z haseł. Kategoria dowolna.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni